Jedzenie jest dla ludzi bardzo ważne. Ale żeby zjeść coś porządnego wcale nie trzeba iść do lokalu albo czekać, jak ktoś inny nam zaserwuje. Często więc Polacy sami wchodzą do kuchni i bawią się gotowaniem. Sprawia im ono coraz większą radość. W pokoleniu naszych rodziców nie gotowało się wyszukanych potraw. Najczęściej nasze mamy stały przy garach, tuż po tym, jak wróciły z pracy. Miało być szybko, treściwie, żeby mąż się najadł i dzieci były zadowolone. Tak wyglądała klasyczna kuchnia z poprzedniego pokolenia. Dziś się to zmieniło. Uroki kulinariów odkrywają także mężczyźni. Oni coraz częściej gotują.
Sięgają po garnki i patelnie, odkrywają nowe smaki. Często kuchnia nowoczesna w ich wydaniu to kuchnia egzotyczna, podpatrzona gdzieś na wyjazdach, albo w dobrych restauracjach. Ponoć mówi się, że panowie są lepszymi kucharzami. Trudno to jednoznacznie stwierdzić, ale jedno jest pewne, siły w kuchni coraz bardziej rozkładają się ostatnimi czasy po równo. Częściej też przykłada się niezwykłą wagę do jakości produktów. Nastała moda na żywność ekologiczną, na zwracanie uwagi na producentów żywności. To ważne. I, o dziwo, też bardzo często powraca się ostatnimi czasy do potraw szykowanych przez nasze babcie i mamy. Wraca kuchnia klasyczna, ale w ekstremalnym wydaniu. To kuchnia z zapomnianych książek kucharskich, to kuchnia regionalna, wyszukana, wymagająca dużego zaangażowania. Okazuje się bowiem, że mamy piękną tradycję kulinarną i wcale nie musimy aż tak bardzo zazdrościć innym smacznych potraw.